Na rodzinnym jedwabnym szlaku
Indeks katalogowy: 9788364708916
- Dostępność: Brak
- Czas dostawy: Realizacja 360h
- Dostawa: od 10,99 zł (Paczkomaty)
- Kategoria:
- Liczba stron:
- 388
- Rok Wydania:
- 2021
- Typ oferty:
- Pozostałe
- Wydanie:
- 1
- Wydawnictwo:
- Autor ksiązki:
- Komponent opis:
- Oprawa test:
89,00 zł -10% 80,10 zł brutto / SZT
Najniższa cena z 30 dni przed aktualną obniżką: 76,10 zł / SZT +5%
Produkt - zakładka 1
Atrakcyjne rabaty Najszersza oferta Solidne doświadczenie Szybka realizacja zamówień
Opis
Saga rodu Witaczków! Twórców polskiego jedwabnictwa, wizjonerów, przedsiębiorców, patriotów.
Sto lat temu rodzeństwo dwudziestolatków z Milanówka odważnie sięgnęło po dar niebios, by rozpocząć produkcję jedwabiu. Pełni entuzjazmu chcieli ratować wyniszczoną wojną ojczyznę, a przy tym dać uboższym rodzinom szansę polepszenia losu. Zaczęli od zera, bez kapitału, ale ze zdobytym wcześniej doświadczeniem. Dzięki sile młodości i pracowitości ich Stacja Doświadczalna jakością wyrobów dorównała światowym liderom.
W czasach okupacji niemieckiej Stacja zapewniła bezpieczeństwo i opiekę pracownikom, wspomogła i uratowała wiele osób, także osoby prześladowane z racji pochodzenia i tych, którzy walczyli z wrogiem. Stanisława i Henryk Witaczkowie dopilnowali też, by produkcja nie poszła na cele wojskowe okupanta, do końca utrzymali firmę w polskich rękach.
Po zakończeniu wojny na drodze ich życiowej aktywności stanął nowy ustrój państwa, na którego pomocną zwierzchność liczyli. Choć nie był ich sprzymierzeńcem – zakłady zostały upaństwowione – nadal promowali jedwabnictwo, zarządzali produkcją i edukowali młode pokolenie, by mogło w przyszłości kontynuować ich działalność. Krzewili najważniejsze wartości, choć przestały już obowiązywać. Jednak byli fabrykanci przeszkadzali ówczesnej władzy i w końcu uznano ich za wrogów społeczeństwa, a Henryka Witaczka – w dziedzinie jedwabnictwa jedynego w kraju specjalistę-praktyka, na podstawie fałszywych pomówień osadzono w więzieniu i odebrano dobre imię.
Przedwojenny niemiecki konkurent Witaczków, firma Gütermann, wykorzystał moment, by się ich pozbyć z rynku. Doniósł niemieckim władzom wojskowym o bezprawnej wyprzedaży tkanin spadochronowych. Oskarżył Witaczka, że zamiast zostawić produkowane w Milanówku tkaniny spadochronowe do dyspozycji niemieckich władz wojskowych, rozdał je ludności cywilnej, by nie trafiły w ręce Niemców. Była to jawna dywersja. Natychmiast wysłano do Berlina raport, sąd wojenny skazał Witaczka zaocznie na karę śmierci, o czym telefonicznie powiadomiono Warszawę.
Z rozdziału „Żółwin – przesiedleni, bezrobotni”
Szczegóły
Kategoria: | |
Liczba stron: |
|
Kod EAN: |
|
Rok Wydania: |
|
Typ oferty: |
|
Wydanie: |
|
Wydawnictwo: | |
Autor ksiązki: | |
Komponent opis: | |
Oprawa test: |
Zapytaj o produkt
Dostawa
Za pobraniem FedEX : | od 18,00 zł |
Za pobraniem kurier DPD : | od 20,00 zł |
Paczkomaty : | od 10,99 zł |
DPD Pickup : | od 17,00 zł |
Kurier DPD : | od 17,00 zł |
FEDEX : | od 16,00 zł |